Pieniądze w prezencie? Money for a gift?

Pieniądze.....

Nie lubimy o nich rozmawiać ale lubimy je mieć. Czy dawanie komuś w prezencie gotówki to dobry pomysł, czy oznaka pójścia na łatwiznę?

Moja mama uczy mnie od zawsze, że świat nie jest czarno- biały. Mój charakter jest zakręcony jak słoik konfitur na zimę i ciężko go odkręcić bez pomocy specjalistycznych narzedzi, ale staram się. Każdego dnia trwa walka, by nie osądzać i zobaczyć te wszystkie odcienie szarości.

Najprościej jest powiedzieć taka już jestem. Nie wiem jak Ty, ale ja nie lubię najprostrzych rozwiąań. Wolę te skuteczne. Najprostrze i skuteczne to  moje małe bingo. Jednak czasem trzeba iść bardziej wyboistą drogą.

I tu mamy sedno. Biała koperta, kilka banknotów w środku.

A może tak jednak inaczej.

Elegancka koperta z kartką w środku i ręczie wypisanymi życzeniami. Albo może pudełko na pieniądze z krótką notatką...."Kochanie, Twoje hobby jest dla mnie jak nieznany ląd dla podróżnika. Kolumb sam zaopatrywał swój statek więc Ty sama zaopatrz swój"


Money...

We don't like to talk about it but we like to have it. Giving money as a gift. Is it a good idea or a sign that you used shortcuts?

My mom teaches me that the world is not black and white. My character is twisted as a good homemade marmalade jar. It's difficult to open without special tools but I try to do it every day. I struggle not to judge at once but to see all grey shadows.

It would be easy to claim that I am what I am. I don't know how do you feel but I don't like the simplest solutions. I prefer the effective once. If the are both it's my small bingo. But sometimes we need to choose a more bumpy road.

And here we go... White envelope with several stamps.

Maybe we could do it in a different way.

Fancy card with a handwritten note inside. How about a handmade box with a short note" My love I know that your hobby is like unknown land. Columbus bought all equipment on his own so have fun to equip your ship as well."

Zgłaszam się na wyzwanie: Kliknij w obrazek!